Nie każdy mężczyzna potrafi o swoich uczuciach mówić wprost. Ale są rzeczy, których nie da się ukryć — nawet jeśli on bardzo się stara.
Sygnał, że on myśli o Tobie często
Mężczyźni często są uczeni, żeby nie pokazywać zbyt wielu emocji. Dla wielu z nich przyznanie się do tęsknoty, zaangażowania czy głębszego uczucia jest trudniejsze niż dla kobiet. Wolą działać, niż mówić. Wolą gesty, niż słowa. Często wprost nie usłyszysz: „Cały dzień o Tobie myślałem” — ale jeśli dobrze się przyjrzysz, zobaczysz sygnały, które powiedzą Ci o tym znacznie więcej niż jakiekolwiek deklaracje.
I jest pewien szczególny znak, który dla wielu mężczyzn jest zupełnie nieświadomym sposobem pokazania, że kobieta nie znika z ich myśli. To coś, co powtarza się regularnie i co — jeśli tylko wiesz, na co zwrócić uwagę — zdradzi Ci absolutnie wszystko.
Kiedy facet naprawdę myśli o kobiecie, zaczyna mieć naturalną potrzebę „bycia obecnym” w jej codzienności — nawet jeśli fizycznie jest daleko lub nie widzicie się tak często, jakbyście chcieli. Ale robi to nie wprost. Nie pisze w każdej minucie: „Tęsknię”, „Nie mogę przestać o Tobie myśleć”, „Myślałem o Tobie cały dzień”.
Mężczyzna, który naprawdę angażuje swoje myśli wokół kobiety, ma jeden bardzo charakterystyczny odruch — zaczyna odzywać się „bez powodu”.
I to właśnie ten jeden sygnał jest najczęściej niedocenianym, a zarazem najprawdziwszym dowodem na to, że jesteś w jego głowie częściej, niż pokazują to słowa.
Mężczyzna, który myśli o Tobie dużo, pisze lub dzwoni nie tylko wtedy, gdy jest coś do załatwienia, gdy trzeba coś omówić, albo gdy wydarzyło się coś konkretnego. On zaczyna znajdować „preteksty”, żeby nawiązać kontakt — byle być obecnym choćby przez chwilę w Twoim świecie.
To mogą być krótkie wiadomości, które z pozoru nie znaczą nic szczególnego:
-
„Zobaczyłem coś i od razu pomyślałem o Tobie.”
-
„Przypomniało mi się, jak wtedy powiedziałaś…”
-
„A pamiętasz, jak…”
-
„Musiałem Ci to wysłać, bo tylko Ty byś to zrozumiała.”
To jest jego cichy sposób na powiedzenie Ci: „Myślałem o Tobie.”
Bez presji. Bez wielkich słów. Ale bardzo prawdziwie.
Bo mężczyzna, który nie angażuje się emocjonalnie, nie będzie szukał pretekstów, żeby być w Twojej codzienności. Mężczyźni bardzo rzadko tracą czas i energię na kogoś, kto jest im obojętny.
Jeśli odzywa się bez wyraźnej potrzeby, jeśli coś mu się z Tobą kojarzy, jeśli chce Cię rozbawić, rozśmieszyć, podzielić się czymś małym — to znaczy jedno: jesteś obecna w jego głowie nawet wtedy, gdy tego nie mówi wprost.
To jest właśnie ten znak, którego nie da się podrobić ani wymusić.